Bajkowe zamki i alpejskie krajobrazy

1 dzień

W godzinach wieczornych poprzedniego dnia wyjazd z wybranego miasta i bezpośredni przejazd do Niemiec.

Naszą bawarską przygodę rozpoczniemy od przyjazdu do Garmisch-Partenkirchen. Zapach pieczonych precli snuje się uliczkami miasteczka, zapraszając do porannego spaceru. Promienie słońca delikatnie muskają malownicze dachy bawarskich domków, które wyglądają jak z ilustracji do baśni Braci Grimm. Malowane fasady, drewniane balkony obwieszone pelargoniami i dachy spiczaste niczym kapelusze bawarskich górali — to sceneria, która urzeka swym magicznym urokiem. Gdzieś w tle słychać dźwięk jodłowania. Tak, to prawdziwa Bawaria!

Będąc w Garmisch-Partenkirchen nie można ominąć wizyty przy słynnej skoczni narciarskiej. To tutaj, nawet latem, można poczuć zimowy dreszczyk emocji.

Następnie udamy się na spacer do wąwozu rzeki Partnach. Świeże, rześkie powietrze wypełnia płuca, a kaskady i skalne formacje sprawiają, że z każdym oddechem poczujemy się bliżej natury. Ścieżki wiją się między stromymi skałami, a woda szemrze w tle, tworząc symfonię natury.

Kończąc dzień, zrelaksowani i pełni wrażeń, pojedziemy do hotelu, gdzie będzie czekać na nas smaczna obiadokolacja.

2 dzień

Rozpoczynamy przygodę w urokliwym Hohenschwangau, malowniczo położonym nad Jeziorem Alpsee. Już sama podróż tutaj to uczta dla oczu: soczysta zieleń lasów, błękit jeziora i górujący nad tym wszystkim bajkowy Zamek Neuschwanstein. Król Ludwik II miał fantazję, której nie powstydziłby się sam Walt Disney. Kto wie, może znajdziemy tutaj swoją własną bajkę w sercu Alp?

Nasza wyprawa prowadzi dalej na Marienbrücke – most, który zwiesza się nad przepaścią i oferuje widoki, które mogą przyprawić o zawrót głowy nawet najtwardszych globtroterów. Czarująca sceneria i szum rwącej rzeki poniżej… Czy aparat jest w stanie uchwycić wiernie to piękno?

Następnie odkryjemy urok średniowiecznego Fussen, miasta ukrytego w malowniczych krajobrazach Bawarii. Jego sercem jest imponujący zamek biskupi, majestatycznie wznoszący się nad zabudowaniami i zielonymi wzgórzami. Wejście na dziedziniec zamku to krok w świat zamierzchłej historii, gdzie mury opowiadają opowieści o dawnym przepychu i królewskich intrygach.

Po dawce historii czas na relaksujący spacer po urokliwych uliczkach Füssen. Mnóstwo kawiarenek, sklepików i zakamarków, które skrywają w sobie bogactwo regionalnych produktów. To idealne miejsce na złapanie oddechu i delektowanie się lokalnymi smakami. Może kawa i kawałek strudla?

3 dzień

Monachium, stolica Bawarii, jest niczym dobrze schłodzone piwo – pełne smaku, z nutą historii i odrobiną niespodzianki.

Nasz spacer rozpoczniemy od Placu Karola z imponującą bramą miejską Karlstor, a potem przejdziemy do Kościoła Mariackiego. Patrząc na kościół z jego dwiema cebulastymi wieżami, można się zastanawiać, czy przypadkiem ktoś nie zainspirował się kuchnią bawarską.

Dalej wznosi się Kolumna Mariacka oraz dwa ratusze. Nowy Ratusz błyszczy gotyckim blaskiem i jest domem słynnego Glockenspiel – zegara z ruchomymi figurkami. Stary Ratusz? To prawdziwa perełka gotyku. Rezydencja Książąt i Królów Bawarskich, to miejsce gdzie przepych, bogactwo i historie z wyższych sfer czekają na nas za każdymi drzwiami.

Na koniec, coś dla ducha i ciała – Hofbräuhaus, najbardziej znana piwiarnia na świecie. Regionalne jadło, świetne ceny i piwo w litrowych kuflach – czy można chcieć czegoś więcej? Zanurzmy się w klimacie tradycyjnej bawarskiej piwiarni, gdzie śmiech, muzyka i rozmowy płyną równie obficie, co piwo.

Wieczorem wrócimy do hotelu, gdzie czekać na nas będzie obiadokolacja.

4 dzień

Dziś dzień rozpoczynamy od urokliwego Insbrucka! Tu, w sercu Tyrolu, czekają na nas barwne domki i pełne przytulnych kawiarenek uliczki, gdzie można delektować się nie tylko widokami, ale i słynnym torcikiem Sachera. Spacerując uliczkami, trafimy na niezliczone sklepy oferujące wszystko, od tyrolskich swetrów po bawarskie kapelusze. I oczywiście słynny Złoty Dach – symbol potęgi i blasku. Gdyby tylko można było zabrać na pamiątkę pozłacaną dachówkę…

Następnie udamy się do Świata Kryształów Swarovskiego w Wattens. Wmurowany w malownicze Alpy Tyrolskie, ten niezwykły kompleks muzealny to więcej niż zwykła wystawa – to kraina blasku i fantazji. Tu światowa sława austriackich kryształów ożywa w formie spektakularnych instalacji artystycznych. Poczujmy się jak Alicja w Krainie Czarów, tylko że zamiast królików i kapeluszy, znajdziemy kryształy, które rozpraszają światło w tysiącach kolorów. Sala bez kątów odbija światło w nieskończoność, tworząc iluzję przestrzeni bez granic, a wnętrze składające się z setek luster układa mozaikę świateł i refleksów. Koroną kolekcji jest kryształowa choinka, zbudowana z aż 150 000 kryształów. Kto powiedział, że bożonarodzeniowa magia kończy się w grudniu?

5 dzień

W godzinach porannych powrót do miejsca wyjazdu i zakończenie wycieczki.